piątek, 30 kwietnia 2010

Rzeczywistość

Wyobraź sobie cichą i ciemną ulicę spokojnej dzielnicy swojego miejsca zamieszkania. Delikatne światło latarni oświetla ci drogę do domu, a ty ufnie brniesz do przodu. Czujesz ten subtelny wiatr, który gładzi twoją skórę. Środek lata, wolność i cisza… Jakby nie było zła, tylko ta upojna chwila, kiedy bez strachu idziesz ciemną ulicą… A teraz wyjdź ze swojego bezpiecznego domu prosto w ciemność… I co czujesz? Czy powietrze nadal jest tak niewinne, jak to opisane? Czy czujesz się spokojne i bezpieczne, mimo że nie wiesz, co może czaić się w ciemnościach? Nie… Dlaczego? Bo to jest właśnie rzeczywistość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz