czwartek, 23 czerwca 2011

GORZKI ŚWIAT

Nie mogę sobie dać spokoju
z tym, że na świecie jest
tyle zła, nie dobroci.
Świat jest jak zmarły,
nieistniejący, bez miłości.
Ciągłe wojny, okrucieństwa
krew się leje, ludzie giną.
Bez pojednania, bez dobrej
jakości, ten dzisiejszy jest
świat.
Nikt z ludzi tego nie rozumie.
Wszyscy są jak szklanka, która
odbija od siebie ostatnie iskry
dobroci, miłości, pojednania.
Każdy zważa tylko na siebie,
inni się nie liczą.
Egoizm przerasta nawet magiczne
słówko : dziękuję, proszę, przepraszam,
nikt nikomu niczego nie okazuje.
Nawet przyjaźń nie jest jak dawniej.
Ale ja, dziewczyna, nic nie zrobię,
świata nie naprawię.
Pozostaje mi pisanie...

wtorek, 14 czerwca 2011

PEACEFUL HAUNTING

As the waves stole you away that day
My heart broke
Like the shards of broken glass.
This confession of love
Your ice-cold body lay still and silent.

It's happened time and again
Once again, my voice and my tears mix
Falling lightly upon your face.

If I could trade sorrow
For your smile
I would hold you, and cry.

Now, even love
Has become the flowers surronding you...

czwartek, 9 czerwca 2011

CZASEM

..............Pragnę czasem w czasie się zgubić 
Jak klucz, czy drogę - gubi się w lesie 
Ale się boję, że nikt mnie nie znajdzie 
I, że już z drogi mnie nie podniesie. 

Wyrwać się stąd - jak kartkę z notesu 
Jak ząb obolały - w nieobecność 
I wysłać bez zwrotnego adresu 
List, że wrócę nim skończy się wieczność. 

Pragnę uciec ucieczką udaną 
Przed pościgiem napomnień otyłych 
Myślą o Tobie, zawsze co rano 
Na drugie życie nabierać siły. 

Jestem tu gdzie jestem 
W każdą noc, w każdy dzień 
Rzucić chcę to wszystko 
A jedynie rzucam cień. 

Pragnę przepaść, jak czasem przepada 
Cała wypłata w nadziei kasynie 
Nim bezlitosnym miną mijaniem 
Jedni dla drugich - ważni jedynie. 

Jak w automacie ostatni żeton 
Zniknąć rozmową przerwaną w pół słowa 
Z tą świadomością, że jesteś - nadziejo 
Że z Tobą warto zaczynać od nowa. 

Pragnę czasem w czasie się zgubić 
Jak klucz, czy drogę - gubi się w lesie 
Lecz gdy na drodze, znajdziesz mą drogę 
Czy mnie z tej drogi, jak klucz podniesiesz........................ 

niedziela, 5 czerwca 2011

WAKACJE

Stojąc na piasku złocistym
Patrzę jak drobin tysiące
Mieni się złotem czystym,
Jakie nadaje im wschodzące słońce…
Spaceruję po brzegu
A kolejne fale
W nieustannym biegu
Gonią za sobą wytrwale
Kolejna fala morska
Przyniosła na brzeg muszelkę
To wszechoceanu cząstka
Szumiąca morską piosenkę
Piosnka ta mówi o nadmorskich plażach
Słychać w niej również krzyk mew.
Są opowieści o marynarzach
Rozbrzmiewa syreni śpiew…
To wielka morska przygoda
Zapisana w szumiącej muszelce
Od Neptuna nagroda
Złożona dzisiaj w me ręce!
– W zamian oddałam mu swe serce…